Jak poinformował ten podmiot w oświadczeniu opublikowanym w środę, Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego (EBC) podjęła decyzję o rozpoczęciu fazy badań nad cyfrowym euro. 

Pojawienie się kryptowaluty w globalnym systemie finansowym zmusza największe banki centralne świata do dostosowywania się do nowych zmian. W tę środę, Europejski Bank Centralny (EBC) ogłoszenie że faza badawcza mająca na celu opracowanie cyfrowego euro została zatwierdzona przez Radę Prezesów podmiotu. 

EBC rozważał emisję cyfrowej waluty banku centralnego, tzw CBDC, od zeszłego roku. Nawet kilka krajów tworzących Eurosystem pracowało nad różnymi testami i udoskonaleniami, aby przeanalizować korzyści i konsekwencje wprowadzenia cyfrowej waluty powiązanej z euro, w oparciu o blockchain, dla euro. Teraz, po licznych dyskusjach, a nawet konsultacjach społecznych, EBC zdecydował się rozpocząć fazę badawczą mającą na celu zbadanie rozwoju swojej przyszłej waluty CBDC. 

Choć wprowadzenie cyfrowej waluty dla euro nie nastąpi natychmiast i szacuje się, że może to zająć nawet 3–4 lata, bank centralny twierdzi, że przygotowuje się na przyszłość, aby sprostać żądaniom obywateli w oparciu o nowe preferencje społeczeństwa w sprawach finansowych. 

Paschal Donohoe, przewodniczący Eurogrupy, pogratulował Radzie Prezesów EBC tego ważnego kroku i wyraził pełne poparcie dla rozwoju projektu cyfrowego euro.

Może Cię zainteresować: Ukraina wzywa do utworzenia CBDC dla bezgotówkowych płatności detalicznych

Banki centralne i CBDC

Europejski Bank Centralny od około 9 miesięcy analizuje możliwość emisji cyfrowego euro. Podmiot przeprowadził liczne analizy i zebrał opinie analityków i ekspertów, a także ogółu społeczeństwa, aby zrozumieć aktualne preferencje zarówno obywateli, jak i handlowców i pośredników w sektorze finansowym. Rzeczywistość jest taka, że ​​obecny wzrost liczby kryptowalut i rozprzestrzenianie się aktywów cyfrowych tworzonych przez scentralizowane firmy skłoniły banki centralne do stworzenia CBDC, aby nie utracić kontroli nad systemem finansowym i jego użytkownikami. 

Christine Lagarde, prezes EBC, powiedział na Twitterze, że obecnie głównym zadaniem banku centralnego jest „zapewnić, aby w epoce cyfrowej obywatele i przedsiębiorstwa nadal mieli dostęp do najbezpieczniejszej formy pieniądza”, czyli jego zdaniem cyfrowy pieniądz banku centralnego.

Chociaż bank wyjaśnia, że ​​na tym nowym etapie rozpocznie badanie projektu i formy dystrybucji cyfrowego euro, aby przygotować się na jego możliwą emisję w przyszłości, wiele osób już spekuluje na temat wpływu, jaki jego pojawienie się będzie miało na gospodarkę euro. 

CBDC, prywatność i bezpieczeństwo

CBDC wpisują się w strategię banków centralnych, aby nie utracić monopolu i kontroli, jaką sprawują nad gospodarką, a co wyraźnie napełnia je władzą. Przyszłość z cyfrowym euro (które nie zastąpi całkowicie pieniądza fiducjarnego) sprawi, że systemy płatności będą szybsze i wydajniejsze, choć stwarza wiele wątpliwości i niepewności w zakresie prywatności, która jest obecnie jednym z najbardziej dyskutowanych tematów. 

Stosowanie cyfrowego euro gwarantowałoby EBC całkowitą kontrolę nad transakcjami i przepływami finansowymi przeprowadzanymi za jego pomocą przez jego użytkowników; coś, czego nie mają za pieniądze fiducjarne. Ponadto użytkownicy cyfrowej waluty będą musieli przejść rejestrację tożsamości. Chociaż bank twierdzi, że rozważy różne opcje zaoferowania projektu chroniącego prywatność użytkowników, organy regulacyjne wyjaśniły, że prywatność to nie to samo, co anonimowość, co sprawia, że ​​cyfrowe euro jest niewykonalne, gdy tożsamość osób uzyskujących do niego dostęp nie jest znana. użyj tego. 

Ryzyko włamań i cyberataków

Dla niektórych ekspertów zarządzanie dużymi bazami danych osobowych i finansowych wymaga obecnie wysokiego poziomu bezpieczeństwa i wiąże się z dużą odpowiedzialnością. Cyberataki przy użyciu złośliwego oprogramowania i oprogramowania ransomware stały się w ostatnich miesiącach bardzo popularne, dlatego nie zaleca się centralizacji tak wrażliwych informacji. 

W styczniu tego roku renomowana firma zajmująca się kryminalistyką blockchain, Chainalysis, ostrzegł Departament Skarbu Stanów Zjednoczonych i Biuro ds. egzekwowania przestępstw finansowych (FinCEN) przed ryzykiem włamań i częstych cyberataków w wyniku centralizacji danych finansowych swoich obywateli. Analiza łańcuchowa wysłała list do organu regulacyjnego z ostrzeżeniem o wspomnianych zagrożeniach. 

EBC stwierdził, że emisja cyfrowego euro musi odpowiadać potrzebom Europejczyków; ale jednocześnie pomóc w zapobieganiu nielegalnej działalności i zapobieganiu niepożądanemu wpływowi na stabilność finansową i politykę pieniężną regionu. Dlatego EBC stara się szukać równowagi między potrzebami swoich obywateli a potrzebami centralnego podmiotu publicznego. 

Co najmniej 3 lata na cyfrowe euro

Faza badań nad cyfrowym euro, którą właśnie zatwierdził Europejski Bank Centralny, potrwa 24 miesiące – wskazała Lagarde. Na tym etapie projektowanie i rozwój waluty CBDC zostaną wzmocnione pracami prowadzonymi przez ekspertów podmiotu oraz pracami prowadzonymi przez inne krajowe banki centralne będące członkami Eurosystemu. Po fazie badawczej nastąpi projektowanie i rozwój cyfrowego euro, zatem wdrożenie CBDC może zająć od 3 do 4 lat. 

Tymczasem inne banki centralne na całym świecie, takie jak Chiny, Szwecja, Wielka Brytania i Korea Południowa, dokonują znacznych postępów w rozwoju swoich cyfrowych walut CBDC; do tego stopnia, że ​​do wprowadzenia na rynek cyfrowego juana pozostało niecałe 8 miesięcy. 

Stany Zjednoczone, wiodąca potęga świata, również oceniają rozwój cyfrowej waluty za dolara. Jerome Powell, powiedział to prezes Banku Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych (FED). zaprezentuję raport na temat rozwoju CBDC we wrześniu przyszłego roku. We wspomnianym raporcie Powell odniesie się również do roli kryptowalut i monet stabilnych w gospodarce. 

Kontynuuj czytanie: CBDC: pieniądze nowej ery i potencjalne zagrożenie dla banków