Komisja Europejska właśnie zaktualizowała swoją listę piractwa cyfrowego, obejmującą popularny komunikator internetowy Telegram.
Zdaniem Komisji Europejskiej (KE), jednej z organizacji Unii Europejskiej (UE) pełniącej funkcje w sferze legislacyjnej i wykonawczej, aplikacja do przesyłania wiadomości Telegram nie zrobił wiele, aby zwalczać hakowanie, podrabianie i spam w swojej aplikacji, dlatego znajduje się na nowej liście Lista obserwacyjna dotycząca podróbek i piractwa WE. Na tej liście znajdują się wszystkie te aplikacje, strony internetowe, platformy i usługi cyfrowe, które nie spełniają podstawowych przepisów mających na celu zwalczanie tych praktyk w cyfrowym świecie, a ich zdaniem Telegram jest jednym z nich.
KE zwraca uwagę, że Telegram nie powiodło się w wysiłkach na rzecz zwalczania złych praktyk polegających na nielegalnym i zarobkowym powielaniu, przywłaszczaniu i rozpowszechnianiu treści cyfrowych. W przeszłości twórcy tej aplikacji blokowali dużą liczbę kanałów, w których udostępniano pirackie kopie książek, gazet, czasopism i nie tylko, setkom tysięcy użytkowników na całym świecie, ale wydaje się, że te wysiłki nie wystarczyły Komisję Europejską.
Z raportu organizacji wynika, że umieszczenie Telegramu na tej liście następuje na prośbę branży wydawniczej, muzycznej i nadawczej, która zarzuca aplikacji umożliwienie tworzenia kanałów publicznych, do których przyłączają się tysiące użytkowników, w celu udostępniania nieautoryzowanych treści naruszających wszelkie prawa autorskie twórców treści. Na Telegramie raporty z zestawień, muzyka, książki, wiadomości, publikacje, filmy i programy telewizyjne są udostępniane bez jakiejkolwiek licencji ani kontroli.
Może Cię zainteresować: Unia Europejska ogłasza nowe przepisy regulujące kryptowaluty i monety typu stablecoin
Praktyka zagrażająca zatrudnieniu tysięcy osób
Praktyki pirackie i użytkownicy poszukujący tego typu treści stały się znacznie bardziej widoczne podczas pandemii i globalnych środków izolacji. Chociaż na pierwszy rzut oka włamania do komputerów mogą nie wydawać się tak poważne, Komisja Europejska zwraca uwagę, że praktyka ta, wraz z piractwem i podrabianiem w innych branżach, zniszczyła w 680.000 r. prawie 2020 XNUMX miejsc pracy w całej Unii Europejskiej.
W swoim oświadczeniu KE wyjaśnia, że podrabianie produktów fizycznych i cyfrowych spowodowało utratę dochodów sięgającą 50.000 miliardów euro, co stanowi równowartość 6,4% unijnej sprzedaży w kilku sektorach, m.in. w modzie, zegarkach, obuwiu, elektronice, grach cyfrowych , muzyka i nie tylko, oznacza już całkowitą utratę 671.435 XNUMX miejsc pracy w regionie.
Jeśli chodzi o Telegram, Komisja Europejska zwraca również uwagę, że na kanałach, na których udostępniane są produkty nielicencjonowane, abonenci udostępniają także linki do innych stron internetowych, na których znajdują się i oferują treści chronione prawem autorskim, a nawet do rynków, na których sprzedają podrabiane produkty farmaceutyczne, które mogą zagrażać życiu ich konsumentów.
Zdaniem skarżących niewielka zdolność reagowania
Podobnie KE zwraca uwagę, że osoby składające skargi dotyczące aplikacji ujawniają, że Telegram nie ma optymalnych możliwości reagowania, aby zwalczać te praktyki w ramach swojej platformy, z której obecnie korzysta ponad 400 milionów aktywnych użytkowników miesięcznie.
„Telegram znajduje się na tej liście obserwacyjnej, ponieważ zainteresowane strony zgłaszają, że nie ma zdecydowanej reakcji na zgłoszenia naruszeń”.
Platforma broni się jednak, wskazując, że wdrożyła środki mające na celu zamknięcie kanałów, w których udostępniane są nieautoryzowane produkty, a także zaznacza, że jej zdolność do walki z terroryzmem i molestowaniem dzieci okazała się dość skuteczna. Twórcy aplikacji zaznaczają także, że nie tolerują na swojej platformie żadnych złośliwych treści, a po ich zgłoszeniu przez Urząd ds. Gwarancji w Łączności (AGCOM) lub przez użytkowników za pośrednictwem poczty elektronicznej, treść zostanie usunięta w ciągu najbliższych 24 godzin. Telegram jako przykład podał swoje działania przeciwko 26 kanałom we Włoszech, w których udostępniano pirackie treści, które na wniosek AGCOM natychmiast zamknięto.
Ostrzeżenie dla świadomości
Umieszczenie Telegramu na tej liście nie będzie miało żadnych konsekwencji prawnych, ale ma na celu ostrzeżenie jego twórców, że muszą wzmocnić swoje środki w celu ograniczenia i powstrzymania praktyk podrabiania i hakowania na swojej platformie. Lista wyraża także niezadowolenie wielu przedstawicieli branży z tej aplikacji i ma na celu podniesienie świadomości wśród obywateli, aby również oni podejmowali inicjatywy przeciwdziałające skutkom tych praktyk, unikając uczestnictwa w grupach i kanałach udostępniających treści bez licencji lub praw autorskich autora .
Kontynuuj czytanie: Komisja Europejska rozwija sieć blockchain na potrzeby transgranicznych usług publicznych