
Założyciel Terra i dyrektor generalny Terraform Labs, Do Kwon, od czasu upadku swojego projektu w maju nie udzielał wywiadów. Dyrektor generalny został oskarżony o rzekome pranie pieniędzy w Korei Południowej przy wykorzystaniu spółki fasadowej i został wezwany do stawienia się przed Zgromadzeniem, lecz nie stawił się, ponieważ przebywa poza granicami kraju.
W tej sytuacji Do Kwon przerwał milczenie i udzielił wywiadu Coinage, w którym zastanowił się nad swoją obecną sytuacją i porażką swojego projektu.
Założyciel Terra wyznaje, że nigdy nie myślał o tym, co może się stać, jeśli projekt się nie powiedzie. Uważałem Terrę za stabilną monetę, ale nie pozostała stabilna. Wyjaśnia, jak opracowany przez niego algorytmiczny stablecoin zaczął stawać się standardem branżowym, jak postawił na niego duże zakłady i ostatecznie przegrał. Patrząc wstecz, przyznaje, że rynkowy sukces tego ekosystemu, który zaczynał zbliżać się do 100 miliardów dolarów, wydaje się bardzo irracjonalny.
Wyjaśnia również, że nie pozostając stabilnym, projekt ten stał się dla wielu użytkowników oszustwem, że świat kryptowalut pozostaje dla niego rodzajem „dzikiego zachodu” i uważa, że jest bardzo prawdopodobne, że on sam rozwinął się jako swego rodzaju „dziki zachód” alter ego” w ekosystemie.
Możesz być zainteresowany: Anonymus chce zdemaskować zbrodnie Do Kwona
Co więcej, choć sugeruje, że prawdopodobnie jakiś członek Terraform Labs wykorzystał znane mu informacje o podatnościach protokołu do osiągnięcia zysków, w wywiadzie CEO stwierdza również, co następuje:
„Ja i tylko ja jesteśmy odpowiedzialni za wszelkie słabości, które mogły zostać wykorzystane przez dowolnego inwestora zajmującego pozycję krótką, aby zaczął osiągać zyski”.
Ponadto w wywiadzie wyjaśnia również, że nie jest w stanie obecnie oszacować swoich strat i że przez ostatnie pięć lat żył i oddychał dla tego projektu. Podobnie zauważa również, że Terra nie była schematem Ponziego, podkreślając fakt, że pierwsi inwestorzy byli jednymi z najbardziej dotkniętych upadkiem waluty algorytmicznej. W ten sposób po raz kolejny podkreślają, że przedstawią fakty tak, jak je znają, uczciwie i że poniosą konsekwencje, jakie mogą wyniknąć z całej tej sytuacji.
Do Kwon przeniósł się do Singapuru przed upadkiem Terry, aby zapewnić bezpieczeństwo swojemu synowi i żonie. Ponadto w wywiadzie wspomina również, że do ataku doszło w czasie, gdy dyrektorzy Terry latali samolotami w różne miejsca. Należy wziąć pod uwagę, że moment ataku nie był przypadkowy i najprawdopodobniej miał z tym coś wspólnego ktoś posiadający wiedzę wewnętrzną.
Choć aby po raz pierwszy zobaczyć pełny film z wywiadu z Do Kwonem na Coinage, trzeba było pobrać subskrybenta NFT, który dał dostęp do pełnego wywiadu, to wideo jest już publikowane od poniedziałku 15 sierpnia na YouTube. Poniżej możesz przejrzeć cały wywiad, aby uzyskać więcej informacji.