
BlackRock dokonuje masowego przejęcia Bitcoina dla swojego Strategic Global Bond Fund, a średnioterminowe oczekiwania inwestorów gwałtownie wzrosną.
BlackRock, największy zarządzający aktywami na świecie, wykonał niedawno ruch, który zaskakuje ekosystem kryptowalut po nabyciu 4000 Bitcoinów (BTC) za swoje Strategiczny Fundusz Obligacji Globalnych (WAMIX).
Decyzja ta nie tylko podkreśla rosnące zaufanie BlackRock do Bitcoina jako aktywa inwestycyjnego, ale także stanowi ważny kamień milowy w instytucjonalnym przyjęciu kryptowalut.
A ponieważ BlackRock ugruntował swoją pozycję jednego z najbardziej wpływowych graczy w ekosystemie Bitcoin, jego strategia może mieć znaczący wpływ na sposób, w jaki inni inwestorzy instytucjonalni postrzegają i przyjmują kryptowaluty.
Strategia BlackRock na rynku Bitcoin
Niedawne nabycie 4000 BTC zwiększa łączne udziały BlackRock w strategicznym funduszu obligacji globalnych do 16.000 33 BTC. Stanowi to wzrost o XNUMX% w porównaniu z poprzednim miesiącem i pozycjonuje fundusz jako jeden z najbardziej „krypto” funduszy instytucjonalnych w tej chwili.
Posunięcie to stanowi część szerszej strategii BlackRock mającej na celu dywersyfikację oferty produktów i zaspokojenie rosnącego zapotrzebowania inwestorów na ekspozycję na aktywa cyfrowe. Mało tego, zakup to zdecydowanie więcej niż cały BTC, jaki można wyprodukować w ciągu całego tygodnia, co z pewnością uszczęśliwi górników Bitcoina.
Przypomnijmy, że BlackRock od kilku lat aktywnie eksploruje przestrzeń kryptowalut, pomimo początkowej niechęci, a po sukcesie ETF-ów Bitcoina rosnące zainteresowanie menadżera wzrosło. Dlatego firma dostrzegła potencjał Bitcoina nie tylko jako magazynu wartości, ale także jako narzędzia do dywersyfikacji portfeli i ochrony przed zmiennością rynku. W tym sensie decyzja o dodaniu BTC do swojego globalnego funduszu obligacji jest wyraźną wskazówką, że BlackRock postrzega Bitcoin jako cenny i strategiczny element swojej oferty inwestycyjnej.
Kluczowy gracz
Wszystko to sprawiło, że nie można niedoceniać wpływu BlackRock na ekosystem Bitcoin. Obecnie fundusz zarządza aktywami (AUM) o wartości ponad 10 bilionów dolarów, a wartość ta została osiągnięta w kwietniu 2024 r. Kapitał dający mu możliwość wpływania na decyzje inwestycyjne niezliczonych instytucji i osób prywatnych. Zatem ich rosnące zainteresowanie Bitcoinem stanowi znaczącą walidację kryptowaluty i może utorować drogę innym dużym inwestorom do pójścia za ich przykładem.
Potwierdza to niedawne przejęcie, ponieważ ten odważny krok może zmotywować innych zarządzających funduszami do rozważenia włączenia Bitcoina do swoich portfeli. W ten sposób nie jest dziwne, że zaczynamy widzieć, jak coraz więcej instytucji zaczyna postrzegać Bitcoin jako legalny aktyw, a adopcja kryptowaluty przyspiesza, co może mieć pozytywny wpływ na jej cenę i postrzeganie na rynku .
Wyprzedzając konkurencję
Innym godnym uwagi aspektem strategii BlackRock jest stopniowe wyprzedzanie konkurencji. Pamiętajmy, że jednym z największych graczy w świecie ETF-ów Bitcoin był niewątpliwie Grayscale.
Jednak to już historia. Dzięki niedawnemu przejęciu BlackRock stał się największym zarządzającym funduszami ETF Bitcoin, wyprzedzając Grayscale, który od lat był liderem w tym sektorze. To przejście jest znaczące, ponieważ pokazuje, jak firmie BlackRock udało się przyciągnąć do siebie znaczące strumienie inwestycji iShares Bitcoin Trust (IBIT).
Na platformie Wartość SoSo, możemy zobaczyć, że IBIT zajmuje obecnie pierwsze miejsce z dużą przewagą, zarządzając aktywami o wartości ponad 20 miliardów dolarów, podczas gdy Grayscale pozostaje na drugim miejscu z nieco ponad 14 miliardami.
I sytuacja nie dotyczy tylko ETF-ów Bitcoin, gdyż w ETF-ach Ethereum historia zdaje się chcieć się powtórzyć. Obecnie BlackRock jest drugim co do wielkości zarządzającym funduszem Ethereum ETF, ustępując jedynie Grayscale, ale nie zapominajmy, że Grayscale cierpi z powodu silnego wycofywania środków, co stopniowo zmniejsza różnicę w stosunku do BlackRock.
Mimo to pamiętajmy, że sytuacja ETF-ów Ethereum jest zupełnie inna, gdyż fundusz cieszył się niewielkim zainteresowaniem, a wielu jego uczestników dokonuje znacznych wypłat, co widać po stracie ponad 2,4 miliarda dolarów w skali szarości do czasu 26 sierpnia.
Tak czy inaczej, większa zdolność BlackRock do przyciągania i zatrzymywania kapitału w swoich funduszach ETF jest świadectwem jego reputacji na rynku finansowym i zaufania inwestorów do jego zarządu.
Wspieranie instytucjonalnej adopcji Bitcoina
Rosnący udział BlackRock w rynku Bitcoinów i jego sukcesy w uruchamianiu kryptowalutowych funduszy ETF mają znaczące implikacje dla instytucjonalnego przyjęcia Bitcoina i innych kryptowalut. Nie ma wątpliwości, że wejście na rynek takiego giganta finansowego, jak BlackRock, zapewnia rynkowi legitymację i zaufanie, co może przyciągnąć więcej inwestorów instytucjonalnych i przyspieszyć powszechne przyjęcie.
Z drugiej strony decyzja BlackRock o dodaniu Bitcoina do swojego Strategic Global Bond Fund jest wotum zaufania dla długoterminowego potencjału kryptowaluty. Posunięcie to mogłoby zachęcić innych zarządzających funduszami do pójścia w ich ślady, jeszcze bardziej zwiększając popyt na Bitcoin i jego cenę.
Dodatkowo rosnąca akceptacja Bitcoina i innych aktywów cyfrowych przez duże instytucje może mieć wpływ na regulację rynku kryptowalut. W miarę jak coraz więcej instytucji wkracza w tę przestrzeń, organy regulacyjne prawdopodobnie będą szukać jaśniejszych i bardziej spójnych ram dla inwestowania w kryptowaluty, co może jeszcze bardziej ułatwić ich adopcję.