
Brad Garlinghouse, dyrektor generalny Ripple, przewiduje zmianę w branży kryptowalut po wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, które odbędą się 5 listopada.
W ostatnich wypowiedziach dla CNBC, podczas 8. Tygodnia Fintech w Waszyngtonie, Garlinghouse stwierdził, że niezależnie od wyników wyborów, branża kryptowalut w Stanach Zjednoczonych czeka istotne zmiany. Jego zdaniem przyszłość branży kryptowalut w kraju wydaje się przesądzona, dlatego przewiduje, że po rywalizacji wyborczej branża ta doświadczy znaczące postępy w jego rozwoju i wzroście. „Będziemy widzieć postęp i z pewnością nie mogę się go doczekać”skomentował.
Garlinghouse stwierdził, że niezależnie od tego, kto wygra kolejny proces wyborczy, branża kryptowalut doświadczy „resetu”, co odzwierciedla jego optymizm w obliczu możliwość zmiany przepisów oraz w postrzeganiu publicznym kryptowalut w kraju.
Garlinghouse uważa, że obecna sytuacja, naznaczona wrogim stanowiskiem administracji Joe Bidena wobec kryptowalut, może ulec zmianie wraz z przybyciem nowych przywódców. W trakcie wywiadu dyrektor generalny Ripple utrzymywał również, że branża się rozrosła i ewoluowała, a wyborców jest coraz więcej więcej informacji na temat znaczenia kryptowalut i technologię blockchain. Ta zwiększona świadomość elektoratu w zakresie kryptowalut może wpłynąć na przyszłą politykę, prowadząc do stworzenia bardziej sprzyjającego otoczenia dla innowacji i rozwoju aktywów cyfrowych.
Garlinghouse przedstawił swoją opinię na temat kandydatów na prezydenta
W kontekście wyborów Garlinghouse skomentował stanowiska dwóch głównych kandydatów: Donalda Trumpa i Kamali Harris. Dyrektor generalny Ripple podkreślił, że Trump pozycjonował się jako obrońca kryptowalut, obiecując zakończyć to, co uważa za „nielegalny i nieamerykański atak” na branżę. Garlinghouse zwrócił na to uwagę Trump nazywa siebie „kryptoprezydentem”, co może pozytywnie odbić się na wyborcach popierających przyjęcie kryptowalut.
Z drugiej strony dyrektor generalny Ripple wspomniał, że Kamala Harris, obecna wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, wykazała się bardziej powściągliwym podejściem do kryptowalut. Tym samym, choć uznała znaczenie innowacyjnych technologii, jej stanowisko w sprawie regulacji aktywów cyfrowych było dotychczas mniej jasne. Podobnie zaobserwował to Garlinghouse Harris pochodzi z Doliny Krzemowej i ma doświadczenie protech, co może wskazywać na jego potencjalne wsparcie dla branży kryptowalut i blockchain w przyszłości.
W artykule opublikowanym w tym tygodniu w tym medium: a comparativa programów politycznych obu kandydatów w odniesieniu do kryptowalut, wyszczególniając wizję, jaką każdy z nich ma na temat branży i kontrastując, w jaki sposób planują poradzić sobie z jej ciągłym wzrostem. Z tej perspektywy zbliżające się wybory w Stanach Zjednoczonych nie tylko zadecydują o tym, kto obejmie stanowisko prezydenta, ale także o tym, jak rozwinie się polityka wpływająca na branżę kryptowalut i technologię blockchain.
Wsparcie dla polityków pro-krypto
Oprócz komentarzy na temat przyszłości kryptowalut i kandydatów na prezydenta Garlinghouse wyraża także swoje wsparcie dla polityków, którzy opowiadają się za regulacjami w kraju bardziej przyjaznymi kryptowalutom. W szczególności niedawno wyraził swoje poparcie dla Johna Deatona, prawnika pro-krypto, kandydującego do Senatu Massachusetts.
W mediach społecznościowych Garlinghouse pochwalił Deatona za jego niestrudzone wspieranie XRP, natywnej kryptowaluty Ripple, oraz za jego zaangażowanie w zdrowy rozwój branży kryptowalut.
Jednocześnie Garlinghouse skrytykował działania Elizabeth Warren, wzywając jednocześnie swoich zwolenników do wspierania polityków takich jak Deaton, ze względu na potrzebę, jaką ogólnie branża kryptowalut ma na mieć przedstawicieli, którzy rozumieją i promują otoczenie regulacyjne zachęcające do innowacji i rozwoju.
Z drugiej strony wsparcie wyrażone przez Garlinghouse dla polityków pro-kryptowalutowych nie jest odosobnione i zwiększa falę wsparcia, jakie inni politycy pro-kryptowalutowi otrzymali od wpływowych osób w branży. Wszystko to odzwierciedla rosnącą mobilizację w sektorze, aby zapewnić, że przyszła polityka będzie bardziej sprzyjająca przyjęciu nowych technologii.
Wpływ kryptowalut na mobilizację wyborczą
Rosnąca mobilizacja społeczności kryptograficznej wokół wyborów w 2024 r. podkreśla znaczenie kryptowalut w tym obszarze. Według Garlinghouse’a wyborcy dbający o kryptowaluty coraz chętniej wyrażają swoje poparcie dla kandydatów promujących korzystną politykę, dlatego zwrócił uwagę, że politycy ignorujący destrukcyjny potencjał kryptowalut i technologii blockchain mogą stracić poparcie rosnącego , poinformowana i zaangażowana baza wyborców.
Główny obraz Flickr